Ta herbata ma ponad dwutysięczną historię, a technologia jej produkcji stanowi dziedzictwo kulturowe Chin. Nazwę tłumaczy się jako „Sześć Zamków”, co najwyraźniej nawiązuje do fortów, które kiedyś istniały w tych miejscach. Liu Bao jest produkowana w prowincji Guangxi, w wiosce Liu Bao. Surowiec do jej produkcji pochodzi z krzewów kamelii (guanmu), ale podobnie jak puer, najwyższej jakości Liu Bao wytwarzana jest ze starych drzew. Liu Bao musi być leżakowana. Im dłużej leżakuje, tym lepsza.
Czarne, naturalnie uformowane grudki z rzadkimi brązowymi inkluzjami. Rozpada się w dłoniach na dość małą frakcję. Po ogrzaniu oddechem aromat nie jest jasny, z nutami ziemi, grzybni i zeszłorocznej miotły dębowej wiszącej na strychu. Woda 96°, ale można też zalać wrzątkiem. Napar jest ciemnobrązowy, prawie czarny. W aromacie pojawiły się drzewne i lekko czekoladowe tony. W smaku przyjemna goryczka kory, żywicy drzewnej, ziemi, zgniłych liści i pożółkłego papieru. Słodycz siana, rumianku, orzechów i odrobiny czekolady. Posmak z ziemisto-drzewnym odcieniem. Medytacyjna herbata, która równoważy ciało i ducha, przywraca wszystko do równowagi. Najpierw porządkuje i uspokaja, a następnie zbiera, koncentruje i ukierunkowuje. Stopniowo narasta miękki, dobroczynny ton.